 |
http://www.ethosmagonline.com/ |
Rozdanie najważniejszych nagród
filmowych, czyli Oscarów już za nami..
Za nami także , tak, tak, Telekamery!!! Bo to przecież czas docenienia dokonań
naszych rodzimych talentów. Jest ich tak wiele, że aż dziw bierze, czemu tak
niewiele robi kariery zagraniczne (bo ról trwających krócej niż 5 minut raczej
sukcesem nazwać nie można..). Fakt faktem, niektórzy po prostu nie chcą,
niektórzy (niestety) chcą , a skutki są z reguły opłakane. Kto widział film np.
z Martą Żmudą-… „Love, … coś tam” (wolę nie utrwalać tytułu) myślę, że połączy
się ze mną w bólu i nadziei.
 |
http://www.udziewczyn.pl/ |
Oczywiście są także chlubne
wyjątki, jak np. Jacek Koman i jego pamiętna rola w „Moulin Rouge” czy obecnie Joanna
Kulig, która ze swoim aktorskim talentem i wrodzoną skromnością na pewno
zajdzie bardzo wysoko! Być może kiedyś
doczekamy momentu, w którym to na takiej gali oscarowej trzymać będziemy
kciuki właśnie za jakiegoś polskiego
aktora bądź aktorkę. Na razie jednak.. to odległa przyszłość.
 |
http://www.demotywatory.pl/ |
A CZEMU? Wiecie, niby nie mamy
amerykańskiego akcentu.. No tak, za to Antonio Banderas albo Salma Hayek mają,
błagam. Wydaje mi się, że głównym problemem jest jednak brak osobowości, bo co
jak co, ale Penelope Cruz, może i nie ma amerykańskiego akcentu, ale na ekranie
przyciąga do siebie widza i przede wszystkim jest zdolna! Ma „to coś”, co pozwala wyróżnić ją z tłumu
innych ludzi z ‘talentem’. U nas za to mamy aktorów, którzy grają cały czas w
jednym serialu, często na jednej minie, no cóż, jest takie powiedzenie, które
jednak trzeba byłoby ocenzurować – „z g…. piany nie ubijesz”. Trochę smutne.
 |
http://www.demotywatory.pl/ |
 |
http://www.demotywatory.pl/ |
Ale jak obejrzałam fragmenty ostatnich polskich „wielkich gal”, a oczywiście u
nas za jedną z najważniejszych uchodzą Telekamery, gdzie nawet informacje o
przyznanych tam nagrodach są umieszczane na żółtym pasku naszego polskiego
CNN-u , czyli TVN24, zrobiło mi się trochę żal. Części osób nie kojarzę, część
zginęła w kartonach, inna gdzieś sprząta z białą rękawiczką, jeszcze kolejna
rozbija talerze w knajpach, żeby oglądalność była wyższa. Bo tak naprawdę, jaka
jest wartość nagrody przyznawana osobie, która przez kilka jak nie kilkanaście
dobrych lat gra w jednym serialu? Niby dopiszą jej czasami jakąś tragedię
życiową, że mąż obiadu nie zjadł, to już jakieś łzy i lekkie załamanie mamy.
Dzięki temu już może zmienić i poćwiczyć mimikę raz na 1000 odcinków, ale to
niestety nie czyni z niej wszechstronnej aktorki. Bynajmniej. Mamy jeszcze
oczywiście Orły, poziom zupełnie inny i nie ma tego poczucia wszechobecnej
tandety jak w przypadku poprzedniej ceremonii. Ale mistrzem pozostaje Gala Viva
Najpiękniejsi, na której poziom żartów osiągnął totalne dno. Są takie momenty,
kiedy widząc kogoś na ekranie zaczynamy się za niego wstydzić. To uczucie nie
opuściło mnie do końca.
 |
http://www.demotywatory.pl/ |
 |
http://vulture.com/ |
Zadaję sobie pytanie, nie
wziął/wzięła leków? Zapłacili jemu/jej więcej, żeby robili z siebie kompletnych
idiotów? Żeby chociaż jeszcze wyglądało to naturalnie, a u niektórych nie powinno
naprawdę być z tym problemu. Ja rozumiem, że bywają ‘ostrzejsze’ żarty, które w
umiejętny sposób potrafił przedstawić np. zeszłoroczny prowadzący gali rozdania
Złotych Globów – Ricky Gervais czy nawet tegoroczny prowadzący oscarowej gali –
Seth MacFerlane, który wypadł naprawdę nieźle! Żarty nie były wymuszone,
wszystko wyglądało naturalnie, bez poczucia obciachu i żenady można było
spokojnie doczekać do końca. A trzeba też dodać, że poprzeczka od pamiętnego
Billy’ego Crystala i Whoopi Goldberg została postawiona bardzo wysoko.
 |
http://www.demotywatory.pl/ |
W Polsce wszystko wygląda po
prostu śmiesznie i sztucznie. Większość ma wykształcenie aktorskie (bo u nas to takie ważne, żeby posiadać
papierek jakiejś akademii teatralnej, a zauważmy że w USA większość aktorów to
po prostu pasjonaci i samouki), a przemawiać nie potrafią.. Wejdą na scenę,
wyjąkają „dziękuję” albo „eeee, nie spodziewałem się, dziękuję” i tyle. Zero
polotu. U nas większości aktorom (przy oscarowej długości wypowiedzi podczas
podziękowania za przyznaną nagrodę) przez co najmniej 3/4 czasu towarzyszyłby
po prostu świerszcz w tle..
 |
http://justjared.com/ |
Amerykańskie gale mają w sobie
coś niesamowitego i magicznego, co sprawia, że choć na chwilę chcielibyśmy się
tam znaleźć. Niestety, jeżeli chodzi o nasze, na razie pozostaje jedynie zmiana kanału.
Karolina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz